Wakacje tuż tuż, więc pora a zaanonsowanie najbliższych wojaży. Na pierwszy ogień idzie tygodniowy wyjazd do Toskanii. Włochy są bardzo wysoko na liście naszych ulubionych destynacji. Tym razem wybór padł na romantyczną Toskanię. Postanowiliśmy tam pojechać wypożyczonym 8-osobowym busem. Ruszamy w drogę 13 sierpnia. Pierwsze dwa dni spędzimy w Padwie, zwiedzając jeden z najstarszych na świecie uniwersytetów, pijąc kawkę i jedząc pyszności. Następnie przemieszczamy się do wynajętego apartamentu w uroczym, średniowiecznym miasteczku Certaldo, położonego między Florencją a Sieną. Planujemy co drugi dzień zwiedzać największe atrakcje a co drugi leniuchować.

gdzieś w Toskanii

Pełny, dwutygodniowy i ciut urlop zaplanowaliśmy na październik. Tu wybór padł na nasz drugi ulubiony kierunek- Kalifornię. Z doświadczenia wiemy, że jest tam wtedy pogoda idealna. Na pustyniach nie ma obezwładniającego żaru a na wybrzeżu jest bezchmurnie. Tym razem nie będzie to typowy road trip. Pierwsze 6 dni spędzimy na południu- Orange County i okolice Joshua Tree Np, ostatnie cztery w ukochanym San Francisco. Po drodze wpadniemy do Las Vegas, Doliny śmierci, nad Mono Lake, do Yosemite i do Monterey.

Golden Gate Bridge

Już nie mogę się doczekać!